Larry "Bone Collector" Williams

Larry Williams jest przez wielu uważany za najlepszego rozgrywającego na całym globie. Świat usłyszał o nim dopiero latem 2001 roku, kiedy to Larry pojawił się na Rucker Parku biorąc udział w letniej lidze E.B.C. Nieznany gracz, któremu początkowo słabo szła walka na najsławniejszym boisku świata wziął się w garść. Sprawił że publiczność wielokrotnie wstawała z miejsc krzycząc "UUUuuuuuuughhhhh!!!" podczas gdy on spokojnie przepuszczał piłkę pomiędzy nogami obrońcy. To właśnie "Breakin' Ankles Moves" sprawiły, że zyskał przydomek "Bone Collector". Tego lata Larry zdominował letnią ligę zdobywając tytuł E.B.C. MVP. Wszystko to osiągnął dzięki determinacji. Zapytany czy obawiał się gry z najlepszymi w Holcombe Rucker Park odpowiedział : "Ludzie zawsze wyolbrzymiają potęgę nowojorskich graczy. Nie obchodzi mnie co oni potrafią, bo cokolwiek by robili, nie powstrzymają mnie przed dążeniem do celu". "Bone Collector" znany jest także ze swojego aroganckiego zachowania, jednakże wyzwanie na pojedynek Allena Iversona i Kobe Brytana nie było kolejną zachcianką wschodzącej gwiazdy Streetballu. Larry w ten sposób zwrócił uwagę na swoją osobę, sprawił że trenerzy zaczęli interesować się jego postacią, a sam poważnie zaczął myśleć o zawodowej karierze. Uczęszczający do Globe Institute Of Technology w NY gracz marzy o NBA. I nie są to jedynie mrzonki. Zapytany czy Allen Iverson stchórzył odmawiając gry One-on-One odpowiedział pewny siebie : "Nie. On po prostu jest sprytny i wiedział co robi." Być może Iverson wiedział, że pokonanie Larry'ego nie przyjdzie mu łatwo???"Bone Collector" pokazał swoje umiejętności na obu mixtape'ach E.B.C. a także grając w SBA Tour. Jego popisy można ujrzeć w reklamie NIKE Freestyle, gdzie pojedynkuje się z Stickmanem na nowojorski boisku 3-D.To pewny siebie Playa, który nie obawia się Allena Iversona, nie obawia się Jamala "The Abuser" Insley'a, nie obawia się nikogo, kto chodzi po naszym globie i odbija piłkę...

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy